Pierwsza porażka Tarnovii - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Pierwsza porażka Tarnovii

Podczas ostatniego sierpniowego weekendu po zwycięstwa w seniorskich ligach piłki nożnej sięgnęły tylko nasze zespoły występujące w niższych klasach rozgrywkowych, czyli Iskra oraz Błękitni 1947. Po jednym punkcie wywalczyły oba kobiece zespoły Tarnovii, pojedynki w czwartej lidze zakończyły się natomiast porażkami tarnowskich drużyn.

Mecz piłki nożnej: Tarnovia - Wolania Wola Rzędzińska

W pierwszej lidze kobiet, w Wodzisławiu Śląskim doszło do pojedynku drużyn, które w dwóch pierwszych meczach zdobyły komplet punktów, nie tracąc przy tym bramki, czyli do meczu miejscowego SWD z Tarnovią.  W spotkaniu tym długo zanosiło się na trzecią wygraną tarnowianek, które po dwóch trafieniach Aleksandry Skrzyniarz (39 i 71 min) prowadziły 2-0. Końcówka należała jednak do piłkarek ze Śląska. W 82 min kontaktową bramkę dla gospodyń zdobyła Katarzyna Kelner. Cztery minuty później ta sama zawodniczka zachowała natomiast najwięcej zimnej krwi w zamieszaniu po rzucie rożnym, ustalając wynik na 2-2 (0-1). Tarnovia zajmuje aktualnie drugie miejsce w tabeli.

Podziałem punktów zakończył się również pojedynek rezerw Tarnovii, które w wyjazdowym meczu trzeciej ligi kobiet zmierzyły się ze Starówką Nowy Sącz. Pierwsza bramka padła w 24 min, gdy Oliwia Łoboda wykorzystała prostopadłe podanie Eweliny Bojdo. Tarnowiankom nie udało się jednak dowieźć trzech punktów do końcowego gwizdka. Po bramce zdobytej przez sądeczanki w końcowych minutach, spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1 (0-1). Po dwóch kolejkach Tarnovia II plasuje się na siódmej pozycji.

Z utratą pierwszych w tym sezonie punktów pogodzić musieli się piłkarze czwartoligowej Tarnovii, którzy na własnym boisku przegrali 0-1 (0-0) z Wolanią Wola Rzędzińska. Bramkę na wagę trzech punktów dla gości strzelił w 76 min Mateusz Michoń. Po tej porażce Tarnovia spadła w tabeli na piąte miejsce.

Bez punktów i bez strzelonej bramki zakończyli swój wyjazdowy pojedynek z Limanovią również piłkarze innego naszego czwartoligowca, Metalu. Gospodarze objęli prowadzenie w 10 min po strzale Kamila Kurczaba. Ten sam zawodnik podwyższył w 31 min na 2-0. W 36 min rzut karny wykorzystał Sebastian Jacak, a w 44 min wynik do przerwy ustalił Grzegorz Mus. Po zmianie stron po raz drugi na listę strzelców wpisał się Sebastian Jacak i Limanovia wygrała 5-0 (4-0). Po tej porażce beniaminek z Tarnowa klasyfikowany jest na osiemnastym miejscu.

Na brak emocji i to do końcowego gwizdka nie mogli narzekać kibice Iskry Tarnów. Ich ulubieńcy w meczu klasy „A” zmierzyli się na swoim boisku z Ryglicami. Zdecydowanie lepiej w niedzielne spotkanie weszli gospodarze, którzy po trafieniach Dawida Cicha (9 min) i Bartłomieja Jarmuły (18 min) prowadzili 2-0. Goście jeszcze przed przerwą odrobili jednak te straty dzięki bramkom Konrada Stańczyka (31 min) oraz Łukasza Filipa (37 min), a w 66 min po strzale tego pierwszego wyszli nawet na prowadzenie. Odpowiedź Iskry była bardzo szybka, gdyż w 67 min na listę strzelców wpisał się Filip Sijka. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, w drugiej minucie doliczonego czasu gry bramkarza gości pokonał Miłosz Mosio, ustalając wynik na 4-3 (2-2). Wygrana ta dała Iskrze awans na ósmą lokatę.

Trwa zwycięska seria, występującej w klasie „B” ekipy Błękitnych 1947 Tarnów. Tarnowianie po bramkach Kamila Tadela (11 min) oraz Marcina Pociechy (85 min) pokonali na wyjeździe 2-1 (1-1) Liwocz Czermna, a zdobycie w tym meczu kompletu punktów dało im awans na pierwsze miejsce w tabeli.

(sm)

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z MECZU TARNOVIA - WOLANIA


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejCiepłe mieszkanieTarnów.pl miesięcznik miejski