Pierwszy punkt siatkarek Grupy Azoty PWSZ
Pierwszoligowym siatkarkom Grupy Azoty PWSZ nie udało się przerwać serii pięciu kolejnych przegranych. Dzięki porażce 2-3 (25-23, 25-21, 18-25, 21-25, 10-15) w rozegranym awansem domowym spotkaniu z SMS PZPS Szczyrk, tarnowianki zdobyły jednak pierwszy w tym sezonie punkt. Najlepszą zawodniczką spotkania uznana została kapitan zespołu gości, Paulina Damaske.
.jpg)
Pierwsze dwa punkty zdobyły w niedzielnym meczu rywalki, po dwóch z rzędu udanych akcjach Mai Grodzkiej było jednak 6-4 dla podopiecznych trenera Michała Betlei. Chwilę później nieprawidłowe odbicie jednej z rywalek pozwoliło tarnowiankom na powiększenie przewagi do trzech punktów (8-5). Od stanu 10-8 tarnowianki zdobyły cztery punkty z rzędu (trzy po błędach przyjezdnych), a kilka akcji później prowadziły 17-12. Kolejne minuty należały jednak do uczennic ze Szczyrku i po zablokowanym przez Katarzynę Hyży ataku Mai Grodzkiej, na tablicy pojawił się wynik 17-17. Do rezultatu 20-20 oba zespoły zdobywały punkty na przemian, potem uwidoczniła się wyższość tarnowianek. Atak Magdaleny Szabó, dotknięcie siatki przez Martynę Łazowską, wygrana przez Julitę Molendę walka na siatce oraz skuteczna próba Marty Dudy, spowodowały, że Grupa Azoty PWSZ prowadziła 24-20. Pierwszą piłkę meczową przyjezdne obroniły dzięki skutecznemu zbiciu Sofii Stefanik, w kolejnej akcji rywalizację w tej partii zakończyła jednak atakiem z prawego skrzydła, Marta Duda.
Początek drugiej części meczu należał do siatkarek ze Szczyrku. Pierwszy punkt, dzięki skutecznemu blokowi Jowity Jaroszewicz zdobyły wprawdzie tarnowianki, ale chwilę później było 4-2 dla SMS PZPS. Dwa błędy młodych zawodniczek SMS doprowadziły do remisu 5-5, ale szybko zrobiło się 5-8. Udana próba Magdaleny Szabó oraz dwa zepsute ataki siatkarek gości, doprowadziły do stanu 9-9. Po okresie gry punkt za punkt, tarnowianki wyszły na prowadzenie 13-12, po zablokowanym ataku Magdaleny Szabó było jednak 13-16. Punktowe ataki Marty Dudy i Magdaleny Szabó, blok Jowity Jaroszewicz oraz kolejny błąd przyjezdnych, pozwoliły naszej ekipie na objęcie prowadzenia 18-16. Chwilę później Magdalena Szabó doprowadziła do wyniku 21-18, ale po punktach Katarzyny Hyży zrobiło się 21-21. Przy stanie 22-22, Maja Grodzka i Marta Duda zablokowały Paulinę Damaske, w kolejnej akcji Martyna Borowczak zaatakowała natomiast w siatkę. Udana próba Weroniki Szlagowskiego przedłużyła nadzieje przyjezdnych na korzystny rezultat w tym secie, szybko rozwiała je jednak Marta Duda, zdobywając dwudziesty piąty punkt po ataku z prawego skrzydła.
W trzecim secie, na dwa punkty tarnowianek, czterema udanymi zagraniami odpowiedziały rywalki, które po punktowej zagrywce Katarzyny Hyży prowadziły 4-2. Nasz zespół doprowadził do remisu 4-4, szybko zmuszony jednak był do odrabiania trzypunktowej straty (4-7). Chwilę później przewaga siatkarek ze Szczyrku wzrosła do czterech „oczek” (10-6), a w kolejnych akcjach oba zespoły zdobywały punkty seriami. Było więc 10-10, 10-12, 13-12, 13-16 i 15-16. Po błędzie Pauliny Damaske, która z przechodzącej piłki uderzyła w siatkę, na tablicy pojawił się wynik 17-17. W tym momencie w grze tarnowianek nastąpił jednak przestój – nie zapobiegła mu przerwa na prośbę trenera Michała Betlei – i szybko zrobiło się 17-23. Atak Julity Molendy zmniejszył nieco dzielący oba zespoły dystans, kolejne dwie akcje zakończył się jednak skutecznymi atakami przyjezdnych.
W kolejnej odsłonie zespół ze Szczyrku również prowadził 4-2 i już wówczas o czas poprosił tarnowski szkoleniowiec. Po autowym ataku Pauliny Damaske zrobiło się 4-4, dwie punktowe zagrywki kapitan ekipy gości, wyprowadziły jednak zespół ze Szczyrku na prowadzenie 7-4. Ataki Magdaleny Szabó i Marty Dudy zmniejszyły straty siatkarek Grupy Azoty PWSZ do jednego punktu (9-10), blok Mai Grodzkiej wyrównał natomiast stan rywalizacji w tym secie na 11-11. Kolejne minuty należały jednak do przyjezdnych, które prowadziły 15-12 i 18-14. As serwisowy Marty Dudy raz jeszcze pozwolił naszej drużynie na zbliżenie się do rywalek na jeden zaledwie punkt (19-20), ale kolejne trzy akcje przebiegały pod dyktando rywalek. Rywalizację w tej odsłonie zakończył autowy atak Magdaleny Szabó.
W tie-breaku, po wyrównanym początku, gospodynie zdobyły trzy punkty z rzędu i po akcji Magdaleny Szabó prowadziły 6-3. Przeciwniczki szybko doprowadziły jednak do remisu 6-6, a do zmiany boisk doszło przy korzystnym dla nich rezultacie 8-7. Seria udanych zagrywek Zofii Szczotkiewicz pozwoliła drużynie SMS PZPS na doprowadzenie do wyniku 7-12. Dwie nieskuteczne próby tej zawodniczki obudziły jeszcze nadzieje tarnowskich kibiców, atak Pauliny Damaske oraz błąd tarnowskich siatkarek, przypieczętowały jednak wygraną drużyny ze Szczyrku.
Grupa Azoty PWSZ: Maja Grodzka, Magdalena Szabó, Julita Molenda, Aleksandra Buczek, Marta Duda, Jowita Jaroszewicz, Aleksandra Kaczyńska (libero) oraz Sabina Podlasek-Pazdan, Katarzyna Tkaczyk i Dominika Minicz.
(sm)
