Porażka mimo trzynastu bramek Jakuba Kociuby

Do 7 minuty na bramkę rzuconą przez gospodarzy, celnym rzutem odpowiadali także tarnowianie. Dopiero w 9 min po akcji Jakuba Zawarczyńskiego, miejscowym udało się odskoczyć na dwa gole (5-3). Trafienie Jakuba Kociuby i dwie bramki Kacpra Bednarza doprowadziły jednak w 13 min do wyniku 7-6 dla zespołu trenera Szczepana Greczyńskiego. W 17 min po trzech bramkowych akcjach Michała Żarnowskiego, gospodarze odzyskali prowadzenie (9-8), a dwie minuty później wygrywali 11-9. W końcówce pierwszej połowy tarnowianie czterokrotnie zbliżali się na odległość jednego trafienia (po raz ostatni w 28 min, gdy przegrywali 14-15), ostatecznie zeszli do szatni z trzybramkową stratą.

W drugą część meczu zdecydowanie lepiej weszli piłkarze ręczni Grupy Azoty Unii II. Po golu bramkarza, Olafa Drajewicza oraz dwóch bramkach niezwykle tego dnia skutecznego, Jakuba Kociuby (na zdjęciu z piłką), w 34 min na tablicy pojawił się rezultat 17-17. Pięć minut później było wprawdzie 21-19 dla „siódemki” z Buska-Zdroju, ale w 46 min Jakub Kociuba wyprowadził swój zespół na prowadzenie 22-21. Tarnowianie nie cieszyli się nim jednak zbyt długo, w 50 min przegrywali bowiem 22-24, a cztery minuty później 23-26. Akcje Korneliusza Małka i Jakuba Kociuby zmniejszyły straty gości do jednej bramki (26-25 w 56 min), trafienie 44-letniego Dariusza Kubisztala przywróciło jednak trzybramkowe prowadzenie miejscowych (28-25 w 58 min). Ostatnie fragmenty przebiegały pod znakiem gry bramka za bramkę i zespół z Buska-Zdroju dowiózł trzybramkowe zwycięstwo do końca spotkania.

Grupa Azoty Unia II: Mateusz Chłopek, Olaf Drajewicz 1 – Jakub Kociuba 13, Korneliusz Małek 6, Kacper Bednarz 2, Klaudiusz Kasprzyk 2, Mateusz Hoim 1, Michał Mucha 1, Jakub Pogonowski 1, Kacper Zając 1, Sebastian Kula, Łukasz Mądel.

(sm)

Zdjęcie ilustracyjne