Prowadzili tylko po pierwszej kwarcie - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Prowadzili tylko po pierwszej kwarcie

Nadal bez zwycięstwa pozostaje zamykająca tabelę grupy „C” drugiej ligi koszykarzy drużyna MUKS 1811 Unii Tarnów. W spotkaniu dwudziestej pierwszej kolejki tarnowianie przegrali u siebie 71-90 (20-17, 21-33, 13-18, 17-22) z AZS-em Częstochowa. Zespół z Częstochowy przerwał tym samym trwającą od dwóch miesięcy serię siedmiu meczów bez wygranej.

Pierwsze punkty w sobotnim pojedynku zdobył Jacek Sulowski, trafiając zza linii 6.75 m. W 3 min po rzutach Dawida Józefowskiego i Piotra Łucki było wprawdzie 3-4, ale kolejne minuty należały do podopiecznych trenera Michała Skowrona. Prowadzenie odzyskali po celnych rzutach wolnych Jacka Sulowskiego (5-4 w 3 min). W 6 min po trafieniach Patryka Hałki i Jacka Sulowskiego oraz rzutach wolnych Piotra Badełka i Patryka Hałki wygrywali natomiast 12-4. Na dwie minuty przed końcem pierwszej kwarty, goście po rzucie Przemysława Łaszewskiego zmniejszyli straty do dwóch „oczek” (12-10), ale w 9 min po serii trafień za trzy punkty, na tablicy pojawił się rezultat 18-13. Jeszcze na osiem sekund przed końcem tej odsłony, MUKS 1811 Unia prowadził 20-15, ale trafienia z linii rzutów wolnych Kacpra Perzyny zmniejszyły straty gości do trzech „oczek”.

Chwilę po wznowieniu gry w drugiej kwarcie, za trzy punkty trafił Tomasz Nogalski i było 20-20. Na ponowne wprowadzenie wyprowadził nasz zespół Jakub Iskra, wykorzystując dwa rzuty wolne. Potem trafiali jednak tylko „akademicy”, stąd też w 13 min po akcji Adriana Płaczka było 22-27. W kolejnych minutach oba zespoły zdobywały punkty na przemian, ponieważ jednak goście trafiali za trzy punkty, w 16 min po rzucie Dawida Józefowskiego wygrywali już 36-27. Minutę później dzięki trafieniu Piotra Badełka i „trójce” Błażeja Karlika było 32-36. Przyjezdni odpowiedzieli jednak na to dwoma celnymi rzutami, doprowadzając do rezultatu 32-40 (17 min). W 19 min po rzutach wolnych Patryka Hałki i Dominika Niemczury straty tarnowian zmalały do trzech tylko punktów (39-42), dzięki dwóm trafieniom w końcówce Nikodema Kowalskiego, do przerwy AZS wygrywał jednak 50-41.

W 24 min po rzucie Piotra Badełka było 47-54. Potem oba zespoły zdobywały punkty na przemian i w 27 min „akademicy” wygrywali 62-54. W trzech ostatnich minutach tej części meczu gospodarze nie powiększyli jednak swojego dorobku punktowego. Zespół z Częstochowy trafił natomiast z gry (Bartłomiej Młynarczyk) oraz czterokrotnie z linii rzutów wolnych (Nikodem Kowalski i Maciej Koćma), stąd też po trzydziestu minutach prowadził 68-54.

W 31 min po pięciu z rzędu punktach Dawida Józefowskiego było już 73-54. Tarnowianie odpowiedzieli „trójką” Jacka Sulowskiego, ale w 33 min po kolejnych dwóch trafieniach Dawida Józefowskiego zza linii 6.75 m przegrywali 57-80. Rzut Błażeja Karlika oraz pięć punktów Jacka Sulowskiego, pozwoliły podopiecznym trenera Michała Skowrona na zmniejszenie strat do szesnastu „oczek” (64-80 w 34 min), ale dwie minuty później ekipa z Częstochowy wygrywała 86-64. W końcówce tarnowianie zdobywali punkty głównie z linii rzutów wolnych, przegrywając ostatecznie różnicą dziewiętnastu punktów. Warto dodać, że trzy ostatnie punkty dla MUKS Unii zdobył niespełna 17-letni Adrian Boduch, dla którego były to pierwsze trafienia w seniorskiej karierze.

MUKS Unia: Błażej Karlik 17, Jacek Sulowski 17, Patryk Hałka 12, Dominik Niemczura 11, Piotr Badełek 7, Adrian Boduch 3, Oliwier Bona 2, Jakub Iskra 2, Michał Moskal 0, Piotr Słapiński 0, Daniel Stawarski 0, Piotr Targoński 0.

(sm)

fot. archiwum


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejCiepłe mieszkanieTarnów.pl miesięcznik miejski