Przegrane w lidze i w pucharze

W przedostatnim w tym sezonie spotkaniu o punkty w południowej grupie 2 pierwszej ligi kobiet, tarnowianki zagrały w Proszowicach z teoretycznie drugim – ale grającym ekstraklasowym składem - zespołem Wierzbowianki Wierzbno. Mecz rozpoczął się po myśli gospodyń, które po strzałach Kingi Pawlicy i Zofii Śmietany, w 6 min prowadziły 2-0. Trafienie Agnieszki Derus (6 min) oraz strzał Gabrieli Gębicy (10 min), pozwoliły tarnowiankom na doprowadzenie do remisu 2-2. W 11 min, po uderzeniu Kingi Pawlicy futsalistki z Wierzbna odzyskały jednak prowadzenie, a w dalszych minutach pierwszej połowy nie padła już żadna bramka.

W drugą połowę lepiej weszła Tarnovia. Bramki Katarzyny Białoszewskiej (22 min) i Gabrieli Krawczyk (24 min), dały naszemu zespołowi prowadzenie 4-3. W odpowiedzi, w krótkim odstępie czasu cztery razy między słupki trafiły jednak zawodniczki Wierzbowianki II (Patrycja Sarapata w 25 i 27 min, Kinga Pawlica w 26 min i Maria Suwada w 28 min) i na dwanaście minut przed końcem zespół z Wierzbna wygrywał 7-4. Dwa celne strzały Gabrieli Gębicy (30 i 31 min) zmniejszyły straty Tarnovii do jednej bramki (7-6), W odpowiedzi na czwartą tego dnia bramkę Kingi Pawlicy (32 min), między słupki trafiły natomiast Katarzyna Białoszewska (32 min) oraz Gabriela Gębica (37 min) i na trzy minuty przed końcem notowano wynik 8-8. Ostatnie słowo należało jednak gospodyń, a konkretnie do Patrycji Sarapaty, która na 30 sekund przed końcem ustaliła wynik meczu na 9-8 (3-2) dla Wierzbowianki II.

Tarnovia: Anna Wełna – Gabriela Gębica 4, Katarzyna Białoszewska 2, Agnieszka Derus 1, Gabriela Krawczyk 1 oraz Ewelina Bojdo, Wiktoria Borowy, Aniela Drwal, Gabriela Kusion.

***

Dzień wcześniej, w wyjazdowym spotkaniu 1/32 finału Pucharu Polski, Tarnovia mimo szybkiego objęcia prowadzenia 2-0, ostatecznie przegrała 3-6 (2-2) z Kalwarianką Kalwaria Zebrzydowska.

(sm)