Siatkarki Grupy Azoty Roleski PWSZ przegrały w Szczyrku
Po ponadmiesięcznej przerwie kolejny mecz o pierwszoligowe punkty rozegrały w sobotę siatkarki Grupy Azoty Roleski PWSZ Tarnów. Mimo wzmocnienia drużyny dwoma doświadczonymi zawodnikami: rozgrywającą Pauliną Szpak i brazylijską środkową Vivian Pellegrino, tarnowianki przegrały 1-3 (15-25, 24-26, 25-23, 20-25) wyjazdowy pojedynek z SMS PZPS Szczyrk.
Początek pierwszego seta należał do gospodyń, które doprowadziły do korzystnego dla siebie rezultatu 8-5. Siatkarki z Tarnowa szybko odrobiły wprawdzie te straty - na tablicy pojawił się wynik 9-9 – kolejne minuty zdecydowanie należały jednak do uczennic Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Skuteczna gra blokiem oraz punkty zdobywane po kontratakach spowodowały, że na tablicy pojawił się wynik 19-10. Końcowe fragmenty tej odsłony przebiegały już pod znakiem gry punkt na punkt, a ostatni punkt siatkarki ze Szczyrku zdobyły po bloku na kapitan tarnowskiej drużyny, Magdalenie Szabó.
Pierwsze fragmenty drugiej partii należały do zespołu trenera Wojciecha Serafina. Tarnowianki prowadziły w tym fragmencie seta 4-2 i 10-7. Potem do głosu doszły siatkarki SMS PZPS. Najpierw doprowadziły do remisu 16-16, chwilę później prowadziły 21-19. Po przerwie na żądanie tarnowskiego szkoleniowca na tablicy pojawił się rezultat 22-22, końcówka znów przebiegała jednak pod dyktando rywalek. Podobnie jak w pierwszym secie, także i tym razem zakończyły one rywalizację po punktowym bloku, tym razem uniemożliwiły skuteczną akcję Vivian Pellegrino.
W pierwszych minutach trzeciego seta znów więcej z gry miały tarnowianki, które prowadziły 5-2. Odpowiedź uczennic Szkoły Mistrzostwa Sportowego była jednak bardzo szybka i na tablicy pojawił się wynik 6-6. Siatkarki ze Szczyrku poszły „za ciosem” i chwilę później prowadziły 13-12. Skuteczna gra Klaudii Kaczorowskiej pozwoliła siatkarkom Grupy Azoty Roleski PWSZ na objęcie prowadzenia 19-16. Tarnowianki skutecznie punktowały również w kolejnych akcjach, dzięki czemu wygrywały 24-19. Miejscowe obroniły cztery piłki setowe, przy piątej skutecznie zaatakowała jednak najskuteczniejsza w tarnowskim zespole – 20 pkt. - Ewa Bimkiewicz i set zakończył się wygraną naszego zespołu.
Czwarta partia rozpoczęła się podobnie jak trzecia. Siatkarki z Tarnowa wyszły na prowadzenie 5-2, szybko jednak na tablicy pojawił się rezultat 5-5. Kolejne akcje również przebiegały pod dyktando ekipy ze Szczyrku. Wyszła ona na prowadzenie 12-8, a po atakach Julity Piaseckiej przewaga SMS PZPS Szczyrk wzrosła do pięciu „oczek” (21-16). Zryw przyjezdnych pozwolił im na zmniejszenie strat do dwóch punktów (21-19), ostatnie słowo w tej partii, a zarazem w całym meczu, należało jednak do gospodyń. Piątą w tym sezonie wygraną zapewniła im atakiem ze skrzydła Martyna Czyrniańska.
Grupa Azoty Roleski PWSZ: Karolina Szczygieł, Magdalena Szabó, Vivian Pellegrino, Ewa Bimkiewicz, Klaudia Kaczorowska, Agnieszka Cur, Paulina Krześlak (libero) oraz Malwina Stroińska, Paulina Szpak, Nina Chojnacka.
(sm)