Siatkarki wygrały w Warszawie
Piąte z rzędu, a ósme w tym sezonie, zwycięstwo odniosły w sobotę pierwszoligowe siatkarki Grupy Azoty PWSZ Tarnów. Tarnowianki w wyjazdowym meczu pokonały 3-2 (19-25, 25-19, 24-26, 27-25, 15-11) Wisłę Warszawa, dzięki czemu umocniły się na trzecim miejscu w tabeli. Najlepszą zawodniczką spotkania uznana została Magdalena Szabó.
W pojedynek, rozgrywany w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji „Bemowo”, lepiej weszły tarnowianki, obejmując prowadzenie 4-1. Po przerwie na prośbę trenera warszawskiej drużyny, Piotra Hilko, na boisku zaczęły przeważać gospodynie, efektem czego był pewnie wygrany przez nie pierwszy set.
W drugim secie warszawianki wygrywały 14-12. O czas poprosił wówczas trener Michał Betleja i chwilę później na tablicy pojawił się wynik 14-17. Przewagi tej siatkarki z Tarnowa nie tylko nie dały już sobie odebrać, ale powiększyły jeszcze jej rozmiary, zwyciężając drugą partię różnicą sześciu punktów.
W trzecim secie zanosiło się na gładką wygraną zespołu z Warszawy, który prowadził już 14-9. Skuteczna akcja Marceliny Glinieckiej doprowadziła jednak do remisu 20-20, chwilę później po ataku Magdaleny Szabó, Grupa Azoty PWSZ prowadziła natomiast 24-23. Tarnowianki nie potrafiły jednak postawić przysłowiowej „kropki nad i”. Kolejne trzy punkty zdobyły rywalki i to one mogły cieszyć się z prowadzenia 2-1.
Jeszcze większe emocje towarzyszyły końcówce czwartej odsłony. Po punkcie zdobytym przez byłą zawodniczkę Wisły, Joannę Sikorską, podopieczne trenera Michała Betlei prowadziły 21-20. Trzy akcje Katarzyny Marcyniuk, spowodowały jednak, że na tablicy pojawił się wynik 24-21 dla miejscowych. Oznaczało to, że warszawianki miały trzy piłki meczowe. Tarnowianki walczyły jednak do końca. Najpierw doprowadziły do remisu 24-24, chwilę później obroniły czwartego meczbola, aby następnie rozstrzygnąć na swoją korzyść trzy kolejne akcje i w efekcie doprowadzić do tie-breaka.
W decydującej partii tarnowianki szybko wypracowały sobie kilkupunktową przewagę, której nie oddały już do końca seta. Dla siatkarek Grupy Azoty PWSZ był to już czwarty zwycięski tie-break w tym sezonie. Lepsze pod tym względem są od nich jedynie zawodniczki Uni Opole, które pięciokrotnie wygrywały za dwa punkty.
Grupa Azoty PWSZ: Magdalena Szabó, Marcelina Gliniecka, Magdalena Pytel, Magdalena Jurczyk, Joanna Sikorska, Paulina Bałdyga, Aleksandra Guzikiewicz-Kielar (libero) oraz Aleksandra Mikołajewska, Sabina Podlasek, Maja Grodzka.
(sm)
