Siedem bramek futsalistów WiaLanu
Pierwsze mecze rozegrały we wtorek zespoły występujące w grupie „A” drugiej ligi Tarnowskiej Ligi Futsalu. W trzech spotkaniach w Arenie Jaskółka Tarnów padło siedemnaście bramek, a na fotelu lidera zasiadła po nich ekipa WiaLanu Tarnów.
Zespół ten w inauguracyjnym spotkaniu rozgromił spadkowicza z pierwszej ligi, Alex Team Radłów. Bohaterem tego spotkania był Maciej Frączek, który nie tylko strzelił pierwszą bramkę w sezonie, ale zaliczył w tym pojedynku hat-trick. Oprócz niego bramki dla WiaLanu zdobyli Rafał Słomski, Mikołaj Mróz, Patryk Kuboń oraz Rafał Wąsik. Autorem honorowego trafienia dla zespołu z Radłowa – na 2-1 - był natomiast Michał Gostek.
Większych emocji nie dostarczył również pojedynek Relaksu Zaczarnie z UniCar Auto Części. Zespół z Zaczarnia szybko objął prowadzenie po koronkowej akcji zakończonej strzałem Bartłomieja Janasa. Następnie dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Maciej Drzymała, a w końcówce wygraną Relaksu przypieczętowali Tomasz Nytko oraz Rafał Zegar.
Do bardzo ciekawej potyczki doszło natomiast na koniec wtorkowych zmagań. Pojedynek Rekinów z Housebudem Rzuchowa rozpoczął się po myśli ekipy z Rzuchowej, dla której dwie bramki zdobył Jacek Gądek. Kontaktowego gola dla Rekinów zdobył strzałem z rzutu wolnego Mariusz Grzywa, ostatnie słowo należało jednak do graczy Housebudu, a konkretnie do Piotra Golonki.
Wyniki
Alex Team Radłów – WiaLan Tarnów 1-7 (Michał Gostek – Maciej Frączek 3, Rafał Wąsik, Patryk Kuboń, Rafał Słomski, Mikołaj Mróz)
Relax Zaczarnie – Unicar Auto Części 5-0 (Maciej Drzymała 2, Bartłomiej Janas, Tomasz Nytko, Rafał Zegar)
Rekiny – Housebud Rzuchowa 1-3 (Mariusz Grzywa – Jacek Gądek 2, Piotr Golonka)
| L.P | NAZWA | Z | P | R | M | BILANS | PKT |
| 1 | WiaLan Tarnów | 1 | 0 | 0 | 1 | 7:1 | 3 |
| 2 | Relax Zaczarnie | 1 | 0 | 0 | 1 | 5:0 | 3 |
| 3 | Housebud Rzuchowa | 1 | 0 | 0 | 1 | 3:1 | 3 |
| 4 | Rekiny | 0 | 1 | 0 | 1 | 1:3 | 0 |
| 5 | UniCar Auto Części | 0 | 1 | 0 | 1 | 0:5 | 0 |
| 6 | Alex Team Radłów | 0 | 1 | 0 | 1 | 1:7 | 0 |
(sm)
