Szósty z rzędu mecz przegrany 0-3
W spotkaniu zamykającym osiemnastą kolejkę Tauron Ligi siatkówki kobiet, w Arenie Jaskółka Tarnów zmierzyły się zespoły nie mające ostatnio dobrej passy. Rywalem mającej w dorobku pięć kolejnych porażek ekipy Grupy Azoty Akademii Tarnowskiej była drużyna Energi MKS Kalisz, która przegrała sześć z rzędu meczów. Konfrontacja ta zakończyła się gładką wygraną kaliszanek, tarnowianki szósty z rzędu mecz przegrały 0-3.
Mecz rozpoczął się od udanego ataku z prawego skrzydła Dajany Bośković. Chwilę później Wiktoria Szumera zablokowała atak Karoliny Drużkowskiej i było 2-1. Potem długo trwała walka punkt za punkt. Przy wyniku 7-7 dwa punkty z rzędu zdobyły wprawdzie przyjezdne, ale szybko zrobiło się 9-9. Po ataku z przechodzącej piłki Karoliny Fedorek na tablicy pojawił się wynik 9-12 i o czas poprosił trener gospodyń Błażej Krzyształowicz. Przerwa ta nie zmieniła jednak obrazu wydarzeń na boisku, po zablokowanej przez Zuzannę Efimienko-Młotkowską próbie Judyty Gawlak, przyjezdne wygrywały 14-10. Przy stanie 15-18 nastąpił zryw tarnowianek. Próba Judyty Gawlak zmniejszyła straty naszego zespołu do jednego punktu (17-18), a po zepsutym ataku Luciji Mlinar, Grupa Azoty AT prowadziła 20-19. Kolejne sześć punktów zdobyły jednak siatkarki z Kalisza, kończąc seta punktowym blokiem Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej.
W drugiej partii, tarnowianki szybko zniwelowały dwupunktową stratę, potem straciły jednak cztery punkty z rzędu i po ataku wybranej najlepszą zawodniczką spotkania Dajany Bośković przegrywały 2-6. Po kolejnych trzech akcjach kaliszanki wygrywały już 9-3. Skuteczny atak Wiktorii Szumery doprowadził do rezultatu 8-11, a akcja Barbary Zakościelnej zmniejszyła straty gospodyń do dwóch „oczek” (10-12). Kolejne trzy punkty padły jednak łupem kaliszanek. Dzięki blokowi Wiktorii Szumery na tablicy pojawił się wynik 16-19, a chwilę później było 19-22. Ataki Aleksandry Rasińskiej i Zuzanny Kuligowskiej dały jednak rywalkom piłki setowe. Pierwszą z nich podopieczne trenera Błażeja Krzyształowicza obroniły za sprawą Wiktorii Szumery, w kolejnej akcji skutecznie zaatakowała jednak Dajana Bośković.
W trzecim secie do stanu 5-5 trwała wyrównana walka, potem pięć punktów z rzędu zdobyły kaliszanki. Kolejne minuty należały do tarnowianek, które po ataku najskuteczniejszej w tym meczu Wiktorii Szumery przegrywały tylko 11-12. Zepsuty atak Dajany Bośković doprowadził natomiast do wyniku 14-13. Po czasie na żądanie trenera gości Przemysława Michalczyka, jego podopieczne dwukrotnie zablokowały ataki siatkarek z Tarnowa, a po punktowej zagrywce Karoliny Fedorek wygrywały 16-14. W odpowiedzi zapunktowała wprawdzie Wiktoria Szumera, ale po asie serwisowym Zuzanny Kuligowskiej było 16-20. Na dwa „oczka” gospodyń, przyjezdne odpowiedziały natomiast trzema punktami i po ataku Aleksandry Rasińskiej wygrywały 23-18. Rywalizację zakończyły przy drugiej piłce meczowej, kiedy skutecznie zaatakowała Dajana Bośković.
Grupa Azoty AT: Victoriya Moscickaya (5 pkt.), Julita Molenda (3), Karina Chmielewska (3), Danijela Dżaković (8), Judyta Gawlak (5), Wiktoria Szumera (19), Aleksandra Żurawska oraz Barbara Zakościelna (2), Natasha Calkins, Karolina Szczygieł-Głód, Katarzyna Marcyniuk.
(sm)
