Trudny sprawdzian „Jaskółek”
Podopiecznych Pawła Barana i Mirosława Cierniaka czeka trudne wyzwanie. W niedzielę, 8 sierpnia zmierzą się z wiceliderem tabeli drużyną BETARD Sparta Wrocław. Na wyjeździe nasi zawodnicy przegrali 52:38, więc o punkt bonusowy będzie bardzo trudno. Bonus nie powinien być im potrzebny do szczęścia, ale przegrana może pogrzebać ich szanse na rywalizację w fazie play-off.
Atuty BETARD Sparty Wrocław
W składzie mają prowadzącego obecnie w Grand Prix na Żużlu Brytyjczyka, Taia Woffindena, który sprawdza się niemalże na każdym owalu. Na rywalizację w Tarnowie przyjedzie także dobrze znający nasz tor Maciej Janowski, wieloletni zawodnik „biało-niebieskich”. Podczas wczorajszych zawodów Grand Prix w Danii „Magic” przewodził stawce i gdyby nie upadek Holdera, to Polak byłby w finale. Na dzisiejsze spotkanie trener Piotr Baron awizował również Michaela Jepsena Jensena i Nikolaja Buska Jacobsena. W zawodach juniorskich świetnie prezentują się także młodzieżowcy wrocławian Adrian Gała i Maksym Drabik.
Atuty Unii Tarnów
Tarnowska drużyna budowana była za dużo mniejsze pieniądze niż w poprzednich latach. Jej siłą miała być zespołowość, a liderem Janusz Kołodziej, który na początku sezonu zawodził. Pod koniec rywalizacji widać, że jest coraz lepiej i od kilku spotkań udowadnia, że jest mocną stroną „Jaskółek”. To z pewnością odciążyć powinno Martina Vaculika, który oprócz „Koldiego”, może przywozić cenne „trójki” . Z Vaculikiem w parze pojedzie Artur Mroczka, który na tarnowskim torze czuje się coraz lepiej. Odrodziła się również para Duńczyków Kenneth Bjjere i Leon Madsen. W ostatnich spotkaniach jeździli na zmianę, ale zazwyczaj jeden z nich wygrywał bieg. Oprócz samych zawodników, tarnowianie będą mieli przewagę swojego toru. Gorąca aura też powinna być zaliczana jako atut żużlowców „Jaskółek”, które w wysokich temperaturach latają wysoko.
Spotkanie rozpocznie się na Stadionie Miejskim w Mościcach o godzinie 17.
(kam)
