Trzecie miejsce kadetów w Mińsku Mazowieckim

Pierwszym rywalem MUKS 1811 Unii był Exact Systems Śląsk Wrocław. Mecz od początku przebiegał pod dyktando wrocławian, którzy na początku 6 min prowadzili 13-0. Dwie minuty później było 23-6, po „trójkach” Michała Moskala i Adriana Klocha pierwsza kwarta zakończyła się trzynastopunktową wygraną ekipy z Wrocławia. W początkowych minutach drugiej kwarty można było mówić o w miarę wyrównanej grze, na początku 14 min tarnowianie przegrywali tylko 19-37. Cztery minuty później rywale wygrywali już jednak 53-19, a na przerwę zeszli przy prowadzeniu 57-28.

Fragment spotkania między 23 a 27 minutą wrocławianie wygrali 18-0, doprowadzając do rezultatu 81-32. Do ostatniej kwarty oba zespoły przystąpiły natomiast przy wyniku 87-39. Końcowe dziesięć minut znów rozpoczęło się od punktowej serii drużyny Exact Systems Śląsk i w 35 min po rzucie za trzy punkty Stycznia było już 100-39. Na niespełna dwie minuty przed końcem na tablicy pojawił się rezultat 106-49, w końcówce koszykarze z Wrocławia powiększyli przewagę o kolejne osiem „oczek”, zwyciężając 114-49 (25-12, 32-16, 30-11, 27-10).

W sobotę tarnowianie zmierzyli się z ekipą MKK Basket Koszalin, która podobnie jak MUKS 1811 Unia rozpoczęła turniej od porażki. Mecz rozpoczął się od pięciu punktów zespołu z Koszalina, który w 3 min prowadził 9-3. W 7 min Mateusz Pochroń doprowadził do remisu 15-15. Minutę później było 21-15 dla MKK Basket, a pierwszą kwartę tarnowianie zakończyli z trzypunktową stratą. Po wznowieniu gry w drugiej kwarcie szybko ją jednak zniwelowali i w 12 min Damian Banak trafiając za trzy punkty wyprowadził MUKS 1811 Unię na prowadzenie 25-23. Przez kolejne minuty górą była raz jedna, raz druga drużyna, ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 38-37 dla zespołu trenera Jarosława Mosio.

Na początku drugiej połowy rywale zdobyli cztery punkty, wychodząc w 31 min na prowadzenie 41-38. Cztery minuty później było 49-45, osiem z rzędu punktów Mateusza Tryby (w całym meczu zdobył 33 punkty), pozwoliło jednak tarnowianom na objęcie prowadzenia 53-49. W odpowiedzi siedem punktów zdobyli jednak koszykarze z Koszalina i po trzydziestu minutach to oni wygrywali 56-53. Po niespełna trzydziestu sekundach gry w czwartej kwarcie i kolejnych dwóch trafieniach Mateusza Tryby było 57-56 dla ekipy z Tarnowa, która w 34 min dzięki punktom Damiana Banaka prowadziła 66-60. Rywale trzykrotnie zbliżyli się na dystans trzech punktów, w końcowym rozrachunku tarnowianie wygrali jednak 74-67 (20-23, 18-14, 15-19, 21-11).

Niedzielny pojedynek MUKS 1811 Unii z gospodarzem turnieju, UKS Probasket Mińsk Mazowiecki, decydował o tym, która z tych drużyn zagra obok Exact Systems Śląska Wrocław w finale. W 5 min było 8-11, dwie minuty później przewaga gospodarzy wzrosła do dziewięciu punktów (8-17). Na początku 9 min ekipa z Mińska Mazowieckiego prowadziła 22-12, po trafieniach Adriana Klocha, Andrzeja Schabowskiego i Mateusza Pochronia, pierwsza kwarta zakończyła się sześciopunktowym zwycięstwem UKS Probasket. Na początku 12 min tarnowianie przegrywali tylko 20-26, ale w 14 min było już 20-35. Tę kilkunastopunktową przewagę dowieźli gospodarze do końca pierwszej połowy, po której prowadzili 49-33.

Jeszcze w 26 min gospodarze wygrywali 57-42, na koniec trzeciej kwarty ich przewaga zmalała jednak do dziewięciu „oczek” (59-50). Gospodarze szybko rozwiali jednak nadzieje tarnowskich koszykarzy na korzystny wynik, na początku 32 min prowadzili bowiem 66-50 i niemal do końca meczu utrzymywali blisko dwudziestopunktową przewagę. W 37 min było 78-60 dla UKS Probasket. Dzięki „trójce” Adriana Klocha oraz trafieniom Michała Moskala oraz Andrzeja Schabowskiego, minutę później tarnowianie zmniejszyli wprawdzie straty do jedenastu punktów (67-78), ale w ostatecznym rozrachunku przegrali 67-83 (18-24, 15-25, 17-10, 17-24).

MUKS 1811 Unia: Mateusz Tryba 55, Adrian Kloch 35, Mateusz Pochroń 34, Michał Moskal 30, Damian Banak 21, Andrzej Schabowski 11, Bartłomiej Kras 4, Mikołaj Ciesielski 0, Michał Knapik 0, Brajan Sowa 0.

(sm)