Trzybramkowa porażka z trzecią drużyną w Polsce
Piłkarze ręczni Grupy Azoty SPR Tarnów zmierzyli się wczoraj w towarzyskim meczu z NMC Górnikiem Zabrze. Rozegrany w Arenie Jaskółka Tarnów pojedynek zakończył się wynikiem 25-22 (13-10) dla aktualnych brązowych medalistów Mistrzostw Polski.
Zdecydowanie lepiej w to spotkanie weszli zabrzanie, którzy w 8 min prowadzili 5-1. W odpowiedzi pięciokrotnie trafili jednak tarnowianie i było 6-5 dla Grupy Azoty SPR. Skuteczna gra – trzy trafienia - Bartłomieja Tomczaka spowodowała, że goście odzyskali przewagę, wychodząc na prowadzenie 10-8. W końcówce pierwszej połowy, nieznacznie powiększyli natomiast dzielący oba zespoły dystans.
Druga część meczu rozpoczęła się od trzech trafień przyjezdnych, którzy w tym momencie prowadzili 16-10. Kolejne minuty należały jednak zdecydowanie do podopiecznych trenera Patrika Liljestranda, stąd też w 42 min było 17-17. Podrażniło to szczypiornistów z Zabrza, którzy wyszli na czterobramkowe prowadzenie (23-19). W ostatnich minutach nieco skuteczniejsi byli tarnowianie i ostatecznie mecz zakończył się trzybramkową wygraną „siódemki” ze Śląska.
Grupa Azoty SPR: Patryk Małecki, Dawid Ciochoń, Casper Liljestrand – Rennosuke Tokuda 6, Kacper Lazarowicz 2, Przemysław Mrozowicz 2, Kamil Pedryc 2, Mateusz Wojdan 2, Shuichi Yoshida 2, Wojciech Dadej 1, Kiryl Kniazeu 1, Łukasz Kużdeba 1, Kacper Majewski 1, Albert Sanek 1, Marcin Wajda 1, Oskar Klamrzyński, Jakub Kowalik, Igor Mróz.
Okazję do rewanżu za tę porażkę będą mieli tarnowianie już w najbliższy piątek. W półfinale turnieju w Zabrzu, Grupa Azoty SPR zagra bowiem właśnie z NMC Górnikiem. W drugiej parze zabrskich zawodów swoje umiejętności skonfrontują Chrobry Głogów i Sandra Spa Pogoń Szczecin. Zwycięzcy tych meczów zmierzą się w sobotę w spotkaniu o zwycięstwo w turnieju, a pokonani zagrają w pojedynku o trzecią lokatę.
(sm)
