Udany początek maja dla tarnowskich piłkarek i piłkarzy - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

Udany początek maja dla tarnowskich piłkarek i piłkarzy

Pierwszy weekend maja był bardzo udany dla naszych zespołów występujących w seniorskich ligach piłki nożnej. Dorobku punktowego nie powiększyli jedynie piłkarze Tarnovii, pozostałe nasze drużyny kończyły swoje mecze zwycięstwami.

Mecz czwartej ligi piłki nożnej: Tarnovia - Metal Tarnów

Grająca w pierwszej lidze kobiet, „jedenastka” Tarnovii w osiemnastej kolejce zdobyła punkty walkowerem. Jej rywalem miała być bowiem Piastovia Piastów, która po pierwszej rundzie wycofała się z rozgrywek. Na cztery kolejki przed zakończeniem rozgrywek, Tarnovia zajmuje pierwsze miejsce w tabeli, wyprzedzając o jeden punkt plasujący się na drugiej pozycji Rekord Bielsko-Biała oraz o sześć „oczek”, czwarte w tabeli Stomilanki Olsztyn (zajmujący trzecią lokatę UKS SMS Łódź nie ma prawa awansu do ekstraligi.

W trzeciej lidze kobiet, pierwszy w rundzie rewanżowej komplet punktów zdobyła druga drużyna Tarnovii. Po ubiegłotygodniowej, wyjazdowej porażce 1-2 z Puszczą Niepołomice, tym razem zespół trenera Janusza Kubonia pokonał na boisku przy ul. Bandrowskiego, Naprzód Sobolów. Wynik spotkania otworzyła w 13 min Urszula Konopka, kierując piłkę do swojej bramki. Po zmianie stron na listę strzelczyń wpisały się natomiast Karolina Kozioł (65 min) oraz Emilia Bochenek (73 min) i mecz zakończył się wygraną Tarnovii II 3-0 (1-0). Po trzynastu kolejkach tarnowianki klasyfikowane są na ósmym miejscu.

Bardzo pewnie po kolejną czwartoligową wygraną sięgnęli piłkarze tarnowskiej Unii, którzy na Stadionie Miejskim w Tarnowie-Mościcach zmierzyli się z Orkanem Szczyrzyc. Pierwsza połowa nie wskazywała jednak na tak efektowne zwycięstwo „Jaskółek”. Pierwszą bramkę już w 12 min zdobył wprawdzie Kacper Nytko, ale przed przerwą bramkarza gości pokonał jeszcze jedynie Paweł Węgrzyn (42 min). W pierwszych dziesięciu minutach po zmianie stron, Krzysztof Piwowarczyk wyciągał piłkę z siatki trzykrotnie. W 48 min do kapitulacji zmusił go Maksymilian Starzyk, w 52 min pod spojenie słupka z poprzeczką trafił Artur Biały, a dwie minuty później na 5-0 podwyższył Kacper Nytko. W 68 min szóstą bramkę dla Unii zdobył D’Sean Theobalds, w 76 min honorowego gola dla Orkana strzelił Dominik Franczak, a rezultat na 7-1 (2-0) ustalił w 83 min Jacek Malisz. Wygrana ta dała Unii awans na trzecie miejsce, do lidera, Lubania Maniowy „Jaskółki” tracą trzy punkty.

Bardzo efektowne zwycięstwo odnieśli także, walczący o awans do czołowej „dziesiątki” czwartej ligi, piłkarze Metalu Tarnów, którzy w wyjazdowym meczu zmierzyli się z rywalizującym o ten sam cel, Skalnikiem Kamionka Wielka. Bramkarz gospodarzy po raz pierwszy wyciągał piłkę z siatki w 7 min po strzale z rzutu karnego Tomasza Magdziarczyka. Drugi raz skapitulował w 17 min, a zmusił go do tego Damian Wolański. Po zmianie stron duet ten trafiał do bramki jeszcze trzykrotnie – Tomasz Magdziarczyk w 54 i 85 min, Damian Wolański w 82 min – i Metal wygrał 5-0 (2-0). Mający jeszcze do rozegrania zaległy mecz z Sokołem Słopnice beniaminek z Tarnowa zajmuje obecnie trzecią pozycję.

Mimo gry na swoim stadionie punktów nie udało się natomiast zdobyć, walczącej również o pozycję w górnej części tabeli czwartej ligi, Tarnovii. Piłkarze najstarszego tarnowskiego klubu przegrali 0-2 (0-0) z Glinikiem Gorlice i zajmują jedenastą lokatę, mając tyle samo punktów co Metal. Pierwszą bramkę dla gości zdobył w 70 min Łukasz Krzysztoń, a wygraną gorliczan przypieczętował w doliczonym czasie gry (90+2 min) Krzysztof Tarasek.

Aż dziesięć bramek padło w piątkowym meczu tarnowskiej klasy „A”, w którym Iskra Tarnów zmierzyła się na swoim boisku z Orłem Lisia Góra. Do przerwy tarnowianie prowadzili 3-0, a na listę strzelców wpisali się Maksymilian Truchan (18 min) oraz dwukrotnie (25 i 29 min) Krystian Dumara. Na bramkę zdobytą w 47 min przez tego ostatniego, celnymi strzałami odpowiedzieli Dominik Schab (49 min) oraz Mateusz Wilk (50 min). Wkrótce tarnowianie znów prowadzili jednak różnicą czterech „oczek”, między słupki trafili bowiem Robert Tomasiewicz (55 min) i Jakub Srebro (62 min). W dalszych minutach bramki zdobyli jeszcze Dominik Schab (68 min) oraz Piotr Partyka (79 min).

W poniedziałek tarnowianie zagrali na wyjeździe z Ryglicami. Iskra objęła prowadzenie już w 2 min po trafieniu Krystiana Dumary. W 29 min do remisu doprowadził Dawid Cetnarowski, ale w 62 min miejscowego bramkarza pokonał Janusz Syrowy, ustalając wynik na 2-1 (1-1) dla zespołu z Tarnowa. Wygrane ta dały Iskrze awans na ósme miejsce w tabeli.

Pozycję lidera zachowała natomiast ekipa Błękitnych 1947 Tarnów, która w domowym meczu o punkty w klasie „B” pokonała 2-1 (2-0) Radar Łętowice. Wynik niedzielnego spotkania otworzył w 19 min Bartłomiej Wierzbicki, a rezultat do przerwy ustalił w 45 min Krzysztof Jachim. Honorowa bramka dla gości padła w 55 min, a jej autorem był Dawid Brończyk.

(sm)

Zdjęcie ilustracyjne


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejTarnów.pl miesięcznik miejski