W poniedziałek początek przygotowań piłkarzy „Jaskółek”

Pewne jest, że w rundzie wiosennej w barwach Jaskółek nie zobaczymy obrońcy Marcina Pietruchy i bramkarza Michała Wilczyńskiego, obaj powrócą z wypożyczenia do swoich macierzystych klubów. Wniosek o rozwiązanie umowy z tarnowskim klubem, jako jedyny złożył Roger Radliński, były kapitan Jaskółek. Możliwe również, że drużynę opuści jeszcze kilku piłkarzy, nie powinno się to jednak odbić znacząco na sile drużyny, ponieważ w większości są to zawodnicy rezerwowi lub kontuzjowani - wszystko po to, by koszt utrzymania zespołu był możliwie jak najniższy.

Jak powiedział nam obrońca Unii Tarnów Łukasz Bartkowski, większość zawodników deklaruje chęć pozostania w klubie.
"Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, w jak ciężkiej sytuacji znajduje się obecnie nasz klub i sekcja. Po rozmowach z większością drużyny otrzymałem deklaracje chęci pozostania w Unii do końca sezonu. Wiemy, że Unia to wciąż ceniona marka w sportowym świecie i klub, w którym większość z nas się wychowała. Chcemy też coś udowodnić tym, którzy w nas zwątpili. Zbyt dużo poświęciliśmy w rundzie jesiennej, by teraz się tak łatwo poddać i odpuścić. Wierzymy, że wszystkie zaległości, jakie ma klub w stosunku do nas z rundy jesiennej, a które w chwili przejęcia terenów przez miasto, zostaną wypłacone nam jak najszybciej, a my będziemy mogli się zająć grą i walką o awans." - powiedział Łukasz Bartkowski. (www.zksunia.tarnow.pl)