W sobotę decydujący mecz koszykarzy w Tarnowie - TARNÓW - Polski Biegun Ciepła

W sobotę decydujący mecz koszykarzy w Tarnowie

Po wyjazdowej wygranej ze Startem Meble Dobrodzień, koszykarze MUKS 1811 Unii Tarnów przedłużyli swe szanse na pozostanie w drugiej lidze. O tym, która z drużyn powróci w szeregi trzecioligowców zadecyduje trzeci mecz, który rozegrany zostanie w najbliższą sobotę w hali Tarnowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Krupniczej.

Sobotni pojedynek rozpoczął się od „trójki” Jacka Sulowskiego. Na początku 2 min po rzucie Tomasza Palmowskiego było 5-2, dwa trzypunktowe rzuty Michała Cieśli spowodowały jednak, że minutę później to gospodarze prowadzili 8-5. W kolejnych minutach utrzymywała się niewielka przewaga Startu Meble, w 8 min po czterech rzutach osobistych Tomasza Bryzka na tablicy pojawił się natomiast wynik 17-15 dla MUKS Unii. W 10 min po kolejnych punktach tego zawodnika nasz zespół prowadził 21-17, kończąc pierwszą kwartę z dwupunktową przewagą.

W 11 min po akcji 2+1 Pawła Zaczkiewicza, podopieczni trenera Jarosława Mosio wygrywali 24-19, a minutę później dzięki trafieniu z wyskoku Tomasza Bryzka, na tablicy pojawił się 23-28. Trzy rzuty wolne Jacka Sulowskiego spowodowały, że w 13 min tarnowianie wygrywali 31-26, ale po trafieniach Łukasza Bąka i Michała Czekaja oraz „trójce” Adriana Płaczka było 33-31 dla Startu Meble. Nasz zespół odzyskał jeszcze prowadzenie po akcji Tomasza Palmowskiego (33-34 na początku 17 min), po rzucie Macieja Piszczka rywale wygrywali jednak 37-34. Na niespełna 90 sekund przed końcem tej części meczu było 41-35, do szatni obie drużyny zeszły przy wyniku 43-39 dla ekipy z Dobrodzienia.

Trzecia kwarta rozpoczęła się pomyślnie dla naszego zespołu, który po dwóch trafieniach Tomasza Palmowskiego doprowadził w 22 min do wyniku 45-45. Remisem tym tarnowianie nie cieszyli się jednak zbyt długo, w 23 min po „trójce” Michała Cieśli gospodarze prowadzili bowiem 50-45. Dwa trafienia Tomasza Bryzka pozwoliły podopiecznym trenera Jarosława Mosio na doprowadzenie do kolejnego remisu (53-53 w 25 min), w 27 min po trafieniu za trzy punkty Dominika Niemczury, nasz zespół wygrywał natomiast 58-55. W odpowiedzi na akcję 2+1 Mariusza Kwaska (59-59), cztery punkty zdobył Tomasz Bryzek, dzięki czemu po trzydziestu minutach zespół z Tarnowa wygrywał 63-61.

Ostatnia kwarta rozpoczęła się od trafienia Pawła Zaczkiewicza, kolejne osiem punktów zdobyli jednak przeciwnicy i w 34 min po rzucie Macieja Piszczka, Start Meble wygrywał 69-65. W odpowiedzi punkty z rzutów wolnych zdobyli Michał Kaliński i Tomasz Palmowski, z wyskoku trafił także Jacek Sulowski i na początku 36 min było 70-69 dla MUKS 1811 Unii. Chwilę później gospodarze zdobyli sześć punktów z rzędu i po akcji Adriana Płaczka na dwie i pół minuty przed końcem wygrywali 77-72. W rewanżu punktowali Tomasz Bryzek oraz Jacek Sulowski, stąd też minutę później na tablicy pojawił się rezultat 77-77. Gdy do końca meczu pozostawała minuta, do kosza trafił Jacek Sulowski. Potem Tomasz Palmowski wykorzystał dwa rzuty wolne, a na 19 sekund przed końcem zdobył kolejne dwa punkty i podopieczni trenera Jarosława Mosio wygrywali 83-78. Prowadzenia tego, tarnowianie nie dali już sobie odebrać, zwyciężając 85-83 (21-19, 18-24, 24-18, 22-22).

MUKS 1811 Unia: Jacek Sulowski 24, Tomasz Bryzek 22, Tomasz Palmowski 17, Dominik Niemczura 7, Michał Kaliński 5, Paweł Zaczkiewicz 5, Michał Szewczyk 3, Łukasz Kasperzec 2, Mateusz Piska 0, Michał Skowron 0.

(sm)


Europejski Fundusz Rozwoju RegionalnegoEuropejski Fundusz SpołecznyProgram czyste powietrze - weź dotację, wymień piecEkointerwencja - Zgłoś spalanie odpadów lub naruszenie uchwały antysmogowejCiepłe mieszkanieTarnów.pl miesięcznik miejski