Wysoka wygrana młodziczek, porażka młodzików

Kolejne bardzo efektowne zwycięstwo odniosła trenowana przez Tomasza Śmieszka ekipa młodziczek Pałacu, która w domowym meczu dziesiątej kolejki zmierzyła się z UKS Krakowiak 85 Kraków. W 5 min gospodynie prowadziły tylko 3-2, cztery minuty później po piątym już tego dnia trafieniu Julii Leśniak było jednak 9-2. Między 8 a 14 minutą młode szczypiornistki Pałacu zdobyły dziesięć bramek nie tracąc żadnej i po kolejnej bramce Julii Leśniak wygrywały 19-3. Końcówka pierwszej połowy, w której ciężar zdobywania bramek dla Pałacu wzięła na siebie Oliwia Kozłowska, była znacznie bardziej wyrównana. Ostatecznie na przerwę obie „siódemki” zeszły przy dziewiętnastobramkowej przewadze MKS Pałac Młodzieży.

Początek drugiej połowy znów należał zdecydowanie do podopiecznych trenera Tomasza Śmieszka, które w 35 min wygrywały 43-11. Kolejny fragment meczu przyniósł strzelecki pojedynek gospodyń z najskuteczniejszą w zespole gości Renatą Petrykowską i w 38 min notowano wynik 47-14. Potem znów na boisku dominowały zawodniczki z Tarnowa i po piątej w tym fragmencie meczu bramce Julii Wajdy w 48 min było 56-15. Ostatecznie mecz zakończył się wygraną Pałacu 57-18 (29-10).

MKS Pałac Młodzieży: Wiktoria Chrystyniak – Julia Leśniak 14, Oliwia Hołda 12, Oliwia Kozłowska 6, Julia Wajda 6, Aleksandra Leśniak 5, Julia Kasprzykowska 4, Aleksandra Czapla 3, Karolina Chrobak 2, Patrycja Wentrych 2, Amelia Maślanka 1, Wiktoria Ocłoń 1, Laura Podgórska 1, Nikola Czupryna, Liliana Tai, Kamila Zając.

Gorzej powiodło się drugiej drużynie młodzików MKS Pałac Młodzieży (na zdjęciu), która w pierwszym meczu rewanżowej rundy spotkań w grupie finałowej zagrała na wyjeździe z Kusym I Kraków. W 9 min po dwóch trafieniach Jakuba Firleja, ekipa trenera Pawła Pecki prowadziła 2-1. Krakowianie szybko wyszli wprawdzie na prowadzenie (3-2 w 10 min), którego nie oddali już do końca meczu, ale bardzo długo na boisku trwała wyrównana walka. Wystarczy powiedzieć, że do 21 min gospodarze nie wypracowali sobie przewagi większej niż trzybramkowa. W końcówce pierwszej połowy zdobyli jednak cztery bramki nie tracąc żadnej i do przerwy wygrywali siedmioma „oczkami”.

W 28 min było jeszcze 18-11, siedem minut później Kusy prowadził jednak już 24-11. W 40 min przewaga krakowian wzrosła nawet do czternastu „oczek” (26-12) i do końca spotkania zawodnikom Pałacu nie udało się już zbliżyć na dystans mniejszy niż jedenaście bramek (28-17 w 46 min po dwóch z rzędu bramkach Jakuba Firleja). Ostatecznie tarnowianie przegrali 20-32 (9-16), przy czym ostatnią bramkę dla naszego zespołu zdobył bramkarz, Michał Stec.

MKS Pałac Młodzieży: Michał Stec 1 – Jakub Firlej 8, Jakub Wzorek 4, Filip Klucznik 3, Mikołaj Denisiuk 2, Jakub Marzec 1, Jakub Maślanka 1, Krystian Bielecki, Kacper Jeż, Konrad Klucznik.

(sm)