„Zabójcza” końcówka Gwardii Opole
W trzecim meczu o mistrzostwo PGNiG Superligi, piłkarze ręczni Grupy Azoty Tarnów przegrali na wyjeździe z Gwardią Opole 22-29 (13-13). Wbrew temu co mógłby sugerować wynik, przez większą część meczu tarnowianie byli równorzędnym rywalem dla trzeciego zespołu poprzedniego sezonu i jeszcze na niespełna dziesięć minut przed końcem spotkania przegrywali tylko jedną bramką.
Po dwóch trafieniach doskonale znającego opolską halę Mindaugasa Tarcijonasa, w 3 min podopieczni trenera Marcina Markuszewskiego prowadzili 2-1. W kolejnych minutach górą była raz jedna raz druga drużyna, przy czym przez ponad dwadzieścia minut żadnej z „siódemek” nie udało się osiągnąć przewagi większej niż jednobramkowa. Dopiero w 23 min po dwóch z rzędu celnych rzutach Szymona Działakiewicza na tablicy pojawił się rezultat 10-8 dla Gwardii. Odpowiedź Grupy Azoty była jednak błyskawiczna. Bramki Mateusza Wojdana, Jakuba Kowalika i Paulo Grozdka wyprowadziły w 27 min nasz zespół na prowadzenie 11-10. Dwie minuty później po akcji Łukasza Nowaka tarnowianie wygrywali 12-11. Chwilę później było 13-12 dla Gwardii, a wynik pierwszej połowy ustalił Albert Sanek, doprowadzając do dwunastego w tej odsłonie remisu.
Druga połowa rozpoczęła się od trafienia Wojciecha Dadeja. W 34 min po rzucie karnym Łukasza Kużdeby i trafieniu Mateusza Wojdana, przewaga Grupy Azoty wzrosła do dwóch bramek (14-16). W odpowiedzi, rozgrywającego kolejny dobry mecz Patryka Małeckiego pokonali wprawdzie Mateusz Jankowski i Michał Lemaniak (16-16 w 37 min), ale po akcjach Michała Grabowskiego i Paulo Grozdka, w 40 min „siódemka” trenera Marcina Markuszewskiego prowadziła 18-16. Kolejny fragment meczu należał do opolan, którzy po trzeciej w drugiej połowie bramce Jędrzeja Zieniewicza, wygrywali w 46 min 21-19. Pięć minut później przy stanie 22-21 rzutu karnego nie wykorzystał Łukasz Kużdeba. Końcówka spotkania należała już zdecydowanie do podopiecznych trenera Rafała Kuptela. Ich „odjazd” rozpoczął się od dwóch trafień Macieja Zarzyckiego, potem po dwie bramki dorzucili Mateusz Jankowski oraz Szymon Działakiewicz i na minutę przed końcem przewaga Gwardii wzrosła do siedmiu „oczek” (28-21).
Grupa Azoty: Patryk Małecki – Łukasz Kużdeba 5, Jakub Kowalik 3, Łukasz Nowak 3, Mateusz Wojdan 3, Wojciech Dadej 2, Mindaugas Tarcijonas 2, Paolo Grozdek 1, Bartosz Niemiec 1, Michał Grabowski 1, Albert Sanek 1, Kacper Lazarowicz, Kamil Pedryc.
(sm)
Fot. archiwum
