Siatkarki Roleski Grupy Azoty PWSZ najlepsze na półmetku
W ostatnim meczu pierwszej rundy spotkań pierwszej ligi siatkówki kobiet, Roleski Grupa Azoty PWSZ Tarnów pokonała u siebie 3-0 (26-24, 25-21, 25-22) Eneę Energetyka Poznań. Tym samym podopieczne trenera Marcina Wojtowicza, na półmetku rozgrywek przewodzą całej stawce, mając na koncie jedną tylko porażkę.
W pierwszym secie do stanu 6-6 trwała wyrównana walka, przy czym trzy pierwsze punkty dla tarnowianek zdobyła Wiktoria Kowalska. Chwilę później po ataku Klaudii Świstek było 9-6 i o pierwszy czas poprosił szkoleniowiec gości, Marcin Patyk. Po przerwie, poznanianki zbliżyły się na dystans jednego punktu (9-8), ale po kolejnym ataku Wiktorii Kowalskiej przegrywały 8-11. As serwisowy Klaudii Świstek pozwolił naszej drużynie na powiększenie przewagi do pięciu punktów (14-9). Po obiciu tarnowskiego bloku przez Natalię Fojucik zrobiło się 16-13, błąd własny siatkarek z Poznania spowodował jednak, że na tablicy pojawił się rezultat 19-13. Przy stanie 20-14, przyjezdne zdobyły trzy punkty z rzędu i po ataku Agaty Plagi (20-17) o czas poprosił trener Marcin Wojtowicz. Nie na wiele się to jednak zdało, po ataku Klaudii Laskowskiej przewaga Roleski Grupy Azoty PWSZ zmalała bowiem do jednego punktu (21-20). Skuteczny atak, uznanej najlepszą zawodniczką meczu, Adrianny Kukulskiej, pozwolił gospodyniom na doprowadzenie do stanu 24-21. Kolejne dwie akcje tej zawodniczki zakończyły się jednak atakami w aut (przynajmniej tak zadecydował sędzia), a ponieważ Wiktoria Kowalska zaatakowała w siatkę, zrobiło się 24-24. Rywalizację w tej odsłonie zakończyły skuteczny atak Adrianny Kukulskiej oraz błąd rywalek.
W drugiej partii, po zagrywce w siatkę Klaudii Świstek, tarnowianki przegrywały 1-2, trzy akcje później po ataku tej zawodniczki z drugiej linii było jednak 4-2. As serwisowy Pauliny Reiter doprowadził do remisu 5-5 i do stanu 9-9 trwała walka punkt za punkt. Punkt zdobyty bezpośrednio z zagrywki przez Katarzynę Wawrzyniak oraz udane akcje Klaudii Świstek i Adrianny Kukulskiej, spowodowały, że gospodynie wygrywały 12-9, po akcji Pauliny Reiter szybko zrobiło się jednak 13-12. Kolejne minuty przyniosły wyrównaną grę. Udana akcja Gabrieli Ponikowskiej doprowadziła do stanu 16-14, ale chwilę później było 16-16. Po obiciu tarnowskiego bloku przez Natalię Fojucik, poznanianki wygrywały 21-20 i zanosiło się na wyrównaną końcówkę seta. Punktowy atak Adrianny Kukulskiej, blok Gabrieli Ponikowskiej i Wiktorii Kowalskiej oraz punkt zdobyty z zagrywki przez Magdalenę Ociepę, wyprowadziły nasz zespół na prowadzenie 23-21 i o drugi czas poprosił szkoleniowiec gości. Przerwa w grze nie na wiele się jednak zdała jego podopiecznym. Po autowym ataku Dagmary Dąbrowskiej, skutecznie z lewego skrzydła zaatakowała wprowadzona na boisko chwilę wcześniej, Agnieszka Cur-Słomka i tarnowianki prowadziły w setach 2-0.
Początek trzeciego seta znów przyniósł wyrównaną grę. Dopiero po ataku Adrianny Kukulskiej i bloku Klaudii Świstek, tarnowianki wypracowały sobie trzypunktową przewagę (8-5), a chwilę później było 10-6. Rywalki zbliżyły się do naszego zespołu na dystans dwóch „oczek” (12-10), ale po wygranej przez Gabrielę Ponikowską walce na siatce, na tablicy pojawił się wynik 16-10. Dwie udane próby Agaty Plagi zmniejszyły przewagę tarnowianek do dwóch punktów (19-17) i o przerwę poprosił Marcin Wojtowicz. Chwilę później po zbiciu Pauliny Reiter zrobiło się 21-20, ale akcje Adrianny Kukulskiej i Agnieszki Cur-Słomki doprowadziły do stanu 23-20. Poznanianki nie dały jeszcze za wygraną (23-22), dwa ataki Adrianny Kukulskiej zakończyły jednak rywalizację w tym spotkaniu.
Roleski Grupa Azoty PWSZ: Katarzyna Wawrzyniak, Adrianna Kukulska, Gabriela Ponikowska, Magdalena Ociepa, Wiktoria Kowalska, Klaudia Świstek, Anna Pawłowska (libero) oraz Agnieszka Cur-Słomka.
(sm)