W Tarnowie przegrali tylko z Sołą
Piłkarze tarnowskiej Unii czwarty z rzędu sezon spędzili na boiskach trzeciej ligi. Zakończyli go na jedenastej pozycji, na kilka kolejek przed końcem zapewniając sobie utrzymanie się w lidze.
Drużyna trenowana przez Daniela Bartkowskiego zdobyła w 32 meczach 40 punktów. Na dorobek ten złożyło się 10 zwycięstw, 10 remisów i 12 porażek. Zdecydowaną większość punktów (31) wywalczyli tarnowianie w meczach domowych, przed własną publicznością przegrywając jedynie z Sołą Oświęcim. Znacznie gorzej wiodło im się na obcych boiskach. Z wyjazdów przywieźli tylko dziewięć punktów, pokonując Stal Rzeszów i Podlasie Biała Podlaska oraz remisując z Resovią, Avią Świdnik i Cosmosem Nowotaniec.
Barwy tarnowskiego zespołu reprezentowało w tym sezonie 27 zawodników. Żaden z nich nie wystąpił we wszystkich ligowych pojedynkach. Najbliższy tego był Paweł Węgrzyn, który nie zagrał jedynie w spotkaniu trzydziestej trzeciej kolejki z Spartakusem Daleszyce. Po 30 meczów zaliczyli natomiast Dawid Sojda i Krzysztof Wrzosek. Paweł Węgrzyn był również zawodnikiem, który rozegrał najwięcej meczów od pierwszej do ostatniej minuty oraz spędził na boisku najwięcej minut – 29 gier i 2674 minuty. Niewiele pod tym względem ustępował mu Łukasz Bartkowski – 26 spotkań i 2410 minut, a trzecie miejsca zajęli odpowiednio Robert Witek – 25 meczów i Krzysztof Wrzosek – 2347 minut.
W całym sezonie zawodnicy Unii ukarani zostali dwoma czerwonymi kartkami. Bezpośrednio „czerwień” ujrzał przy tym tylko Łukasz Popiela w spotkaniu z JKS 1909 Jarosław, usunięcie z boiska Artura Hebdy w meczu z Sołą Oświęcim było natomiast konsekwencją dwóch żółtych kartek. Pod względem liczby upomnień rekordzistą był Marcel Tyl – dziewięć kartek, siedmiokrotnie upominany był Łukasz Bartkowski, a po sześć żółtych „kartoników” zobaczyli Artur Hebda, Łukasz Popiela, Dawid Sojda i Krzysztof Wrzosek.
Ten ostatni był najlepszym snajperem „Jaskółek”, zdobywając dziewięć bramek (w tym pięć z rzutów karnych). Nieznacznie gorsi pod tym względem byli Artur Biały i Łukasz Popiela, trafiając po siedem razy. Tarnowianom przytrafiły się także trzy bramki samobójcze, ich autorami byli: Marcel Tyl, Marcin Więcek i Robert Witek.
(sm)