Bazylika Mniejsza (Katedra) - Przedsionek północny
Został zbudowany w roku 1897 jako ochrona dla nawy bocznej i zabytkowego portalu w wejściu do dawnej kruchty. Dzięki obecnemu wyposażeniu swego wnętrza stał się Kaplicą Martylologii Polskiej. Na kamiennej, surowej menzie, projektu Bogdany i Anatola Drwalów, stoi tu późnogotycka, z początku wieku XVI drewniana figura Chrystusa Frasobliwego. Sam ten motyw ikonograficzny cierpiącego Chrystusa, odpoczywającego wprawdzie, lecz i pogrążonego w głębokim zafrasowaniu, był w sztuce gotyckiej bardzo rozpowszechniony.
Nawiązywał do apokryficznego podania, że w czasie Drogi Krzyżowej miał Pan Jezus chwilę odpoczynku. Miało to być na Kalwarii, po obnażeniu z szat a przed przybiciem do krzyża. Ten właśnie moment przedstawia rzeźba z Bazyliki tarnowskiej. Chrystus jest obnażony, z fałdzistym perisonium osłaniającym biodra, jeszcze bez ran na rękach, nogach i boku. Przysiadł właśnie na skale, przechylił głowę w bok, prawy łokieć wsparł na kolanie i palcami próbuje odgarnąć włosy, ażeby nie spadały Mu na oczy. Tej wzruszająco ludzkiej czynności towarzyszy zmęczony ruch dłoni, bolesny wyraz twarzy, prawie bezwładne opuszczenie lewej ręki i osunięcie się w dół po skale lewej nogi. Jest śmiertelnie wyczerpany.
Z formalnego punktu widzenia rzeźba przedstawia się jako dzieło wysokiej klasy. Jest kompozycyjnie zwarta, poprawnie modelowana a równocześnie oryginalna w uchwyceniu przelotnego momentu i pełna ekspresji, przy zastosowaniu bardzo subtelnych środków wyrazu. Niewątpliwie wyszła z dobrego warsztatu i z ręki nieprzeciętnego artysty, pozostającego zapewne pod wpływem twórczości Wita Stwosza.
W sąsiedztwie tej rzeźby umieszczono brązową tablicę poświęconą pamięci kapłanów Diecezji Tarnowskiej pomordowanych w tragicznych latach II wojny światowej, 1939-1945. Było ich 24. Ich nazwiskom i datom śmierci towarzyszą nazwy miejsc i rodzaju kaźni: Oświęcim, Brzezinka, Dachau, Gestapo. Napis na tablicy głosi - "Zginęli śmiercią męczeńską za Kościół i Ojczyznę". Wśród nich znalazł się również ówczesny rektor Seminarium Duchownego, Ks. infułat Roman Sitko (= 13.X.1942), męczennik Oświęcimia. Grozę tamtych dni wyraża również sgraffitowa dekoracja ścienna, figuralna. utrzymana w bieli i czerni, będąca nawiązaniem do błagań zanoszonych do Boga w suplikacjach - "od powietrza, głodu, ognia i wojny ... od nagłej i niespodziewanej śmierci" - wykonana przez Józefa Dutkiewicza w roku 1958. Doszły do tego w roku 1983 brązowe drzwi otwierajace ów przedsinek, projektowane przez Cz. Dźwigaja i wykonane w pracowni S. Kowalówki. Ich tematyka przypomina powiązania męczeństwa Narodu z ofiarą krzyżową Chrystusa.
Mamy tu cztery sceny z Męki Pańskiej: Modlitwa w Ogrojcu, Biczowanie, Niesienie krzyża, Śmierć na krzyżu. Wątek narodowy reprezentują figurki świętych polskich męczenników rozmieszczone po obu stronach na węgarach, z wyeksponowaniem szczególnie dwóch: św. Wojciecha i św. Maksymiliana Kolbego. Znaleźli się oni na antabach, czyli niejako otwierają i zamykają nasze męczeńskie dzieje. Dopowiadają tę myśl umieszczone u dołu plakietki z datami dramatycznych wydarzeń narodowych. Są to lata powstań, wojen i przezwyciężania zniewoleń ideologicznych - 1830, 1863, 1914-1918, 1919-1920, 1939-1945 i 1980.